Po sukcesie filmu "Krampack" kataloński reżyser postanowił zrobić zupełnie inny film. "W mieście" jest miejską, wielowątkową opowieścią, portretująca z niekonwencjonalnego punktu widzenia życie grupy trzydziestoparoletnich przyjaciół ze stolicy Katalonii. Film zgrabnie miesza konwencję telenowelowego melodramatu z gatunkiem określanym jako komedia sytuacyjna, prowadząc do jednego zasadniczego wniosku: nawet w związku, człowiek może być samotny.
Film "En la ciudad" zainteresował mnie ze względu na osobę reżysera. Gaya wspominam dobrze jako twórcę uroczej i bezpretensjonalnej opowieści o dojrzewaniu pt.: "Krámpack". Do pewnego stopnia nowy film reżysera przypomina poprzedni. Znów opowiada o zawirowaniach uczuciowych, odkrywaniu własnych pragnień oraz o...