Ogólnie to chyba raczej film dla młodego widza, bardziej emocjonalnego, bo starszego to raczej za bardzo nie wzruszy - to kolejny film mający w prosty sposób grać na emocjach, których wiele się już widziało. Można to było zrobić naprawdę lepiej no i Elgorta bym zastąpił innym aktorem, bo on mi jakoś nie pasuje, za to Nat Wolff wypadł bardzo dobrze. Obejrzeć można, ale dla mnie bez szału