Dla mnie trochę podobny klimatem do Trainspotting. Bardzo mi się podobał.
Cillian Murphy miał zabawną rolę i teksty :) A Collin Farell świetnie wyglądał w dresach i śmiesznym sweterku, hehe.
A i cały film ogólnie bardzo przyjemny, nie nudny, w dobrej obsadzie. Plakat jest tylko odpychający, wygląda jak reklama taniego filmu sensacyjnego.