Film jest bardzo skomplikowany. Oglądając go, nawet bardzo uważnie, nie zrozumiemy zbyt wiele... póki nie pojawi sie ostatnia scena.
Scenariusz bardzo ambitny (dobry, barwo)ale...no tak zawsze jest to "ale"
Nie zrozumie tego filmu nikt, kto nie rozłoży go na czynniki pierwsze.
Wszystko ma swój ukryty sens...Obejrzyjcie lecz dajcie sobie trochę czasu by zrozumieć co reżyser chciał nam pokazać.
Umysł ludzki jest nieprzenikniony...
Przepraszam, ze nie na temat, ale Sumoi zaintrygował mnie Twój nick. Skąd taki pomysł?
Ten wątek jest prowadzony w sposób irracjonalny na modłę tego filmu, więc wszystko się zgadza ;)