Ostatnie 2 sezony Family Guy to totalna porażka. Mógłby dać sobie spokój z tą kreskówka do czasu kiedy znowu złapie wene. A tak to rozbudza nadzieje...
Nie zgodzę się! CO jest lepsze?
1. Odcinek z koniem, stephanem kingiem - Sezon 7 i 8 są tak samo fajne jak starsze
2. Piękne narysowanie, cieniowanie (przede wszystkim pomieszczeń) i kolor
3. Pomysł! np. odc. 1 serii 8!
4. TEN SAM KLIMAT!!!
Graficznie serial robi się coraz lepszy. 8 sezon jest dobry. Np. 3 odcinek - scena pierwsza - poranek Lois i Petera jak biją się o to, kto ma iść pierwszy do toalety - MISTRZOSTWO!
Niestety muszę się po części zgodzić z Mongoose (aczkolwiek nie użyłabym słowa "żal"), otóż ostatnie odcinki robią się już nad wyraz naciągane jeśli chodzi o dowcip, średnio śmieszne jednym słowem. Np odcinek gdy Brian i Stewie jadą na biegun północny do św. Mikołaja - jezu dawno sie tak nie wynudziłam. Poza tym, głównym atutem tego serialu były zawsze sprytnie i z dowcipem ukryte aluzje do wielu spraw społecznych, zachowan ludzkich itp. Teraz to jest takie wprost, po chamsku, moralizatorskie, wszystko jest wyłożone kawa na ławę jak w odcinku z Limbaugh - nie chcę żeby FG w taki sposób pouczał i był tak upolityczniony, kiedyś to było robione bardziej subtelnie, teraz zwyczajnie nudzi. Takie jest moje zdanie - jako pojedynczego widza. Ale oglądać będę wciąż:)
Teraz was zaskoczę.
Wejdźcie sobie na angielską wersję wikipedii, wybierzcie tam Family Guy i tam przy każdym odcinku pisze kto go reżyseruje i pisze. Zaledwie kilka odcinków reżyserował lub napisał twórca Seth McFarlane, gagi do FG pisze cały sztab profesjonalnych komików-scenarzystów.
Mam nadzieję, że w ten sposób nie będziecie go obwiniać o obniżający loty humor w Family Guy.
Niestety 8 sezon i 9 to juz widac ze naciagane odcinki... z kazdym jest coraz gorzej, a to dlatego ze Family Guy mial zejsc z ekranow juz po ktoryms tam sezonie, ale fox naciskal za kazdym razem zeby wrocil dla zyskow, teraz podpisali na pare sezonow i robia juz na "odpierdziel", zeby wypelnic kontrakt, to nie jest robione z pasji tak jak w pierwszych seznach gdziee czlowiek sie smial co scene, teraz tylko i wylacznie kasa, zreszta widac o po niektorych scenach ktore sa robione tylko po to zeby jak nawiecej czasu pozarly. Szkoda... na szczzescie zostalo nam 7 wspanialych sezonow :)
zgodze sie z toba. humor w ostatnich sezonach bardzo naciagany, tak jakby scenarzystom zabraklo pomyslu.